nowy nabytek do laptoka
też mam - głównie dla wyjścia optycznego co by do kina domowego nie ciągnąc kilometrów grubych na 10 cm kabli;) (aj ta moja skłonność do wyolbrzymiania).
a poprawa dźwięku jest znacząca. i pilot! w porównaniu z tym od laptopa jest mistrzem;P
Mało to laptopowe...
A jak gra...?
też tak myślałem i wcześniej była karta na Express Card ale temperatura pracy była nie do wytrzymania. Pozatym za pomocą jednego kabla usb można "odepchnąć" kable od samego laptopa. A w terenie to i tak raczej w audiofila się nie pobawimy(no cóż głośniki wbudowane w laptopy to wiemy jakie są, albo raeczej jakich nie ma) . Choć mi czasem zdarzało sie np nagrywać swój set w klubie ale i tak wygodniej mi było wmanewrować się z karta na usb gdzieś w okolicach miksera a laptopa dalej dla bezpieczeństwa.
A i najważniejsze - ta karta ma piękną niebieską diode