Czyli nie jest to moc faktyczna,zniekształcenia (THD) są słyszalne już przy 0,02% a przy 10% to jest jedno wielkie pierdzenie co nie zadowoli nawet tępego dresa który kompletnie nic nie słyszy bo wszystkie jego zmysły zakłuca jakiś drag krążący w żyłach
Ok skoro tak mowisz to zerknij jakie THD ma popularny sprzet najczesciej robiony na popularnych ukladach scalonych, co lepsze na jkis hybrydowych. Tutaj nei musisz patrzyc na deklaracje producentow, wystarczy zerknac na Datascheety popularnych scalonych koncowek mocy.
Piszesz ze 0.02% to duzo, a zaloze sie ze sprzet jaki masz w domu ma to na poziomie * 500
bo wlasnie dla 1kHz i THD 10% podaja najczesciej producenci moc maksymalna... Wzmacniacze z THD 0.02% i okolicach 80W RMS to juz naprawde ciekawy sprzet
Co do tego czy wierzysz czy nie
to juz twoja sprawa. Zalezy o jakich firmach mowimy, sa firmy co sie szanuja, sa firmy gdzie marketing bierze gore.
Tylko pamietaj ze co niekotrzy tez maja o tym jakies pojecie i moga to zweryfikowac
Akurat dlatego wierze ze u-D raczej nie klamie bo robilem pomiary sprzetu jaki posiadam
Co do sprzetu pomiarowego uzywalem oscyloskopu Tectronix i generatora Agilent... wiec bledow pomiarowych wielkich nie bylo, z deklarowanych 450W w mostku wyszlo niecale 470W choc THD troche juz przekroczylo deklarowane 0.05% wiec dalej nie jechalem z moca...
Natomiast co do duzych mocy to zerknij na klase T, a konkretnie na scalone sterowniki do takich wzmacniaczy
tutaj nawet wieksze moce mozna zrobic wmiare prosto w domowych warunkach (o calkiem przyzwoitych parametrach).
Inna sprawa piszesz Philips itp. dobry sprzet ok
ale zerknij na inny sprzet np. wzmacniacze estradowe Dynacord...
Jak sie bedziesz opieral na somochodowce typu Boschman, Blaupunkt, JBL, Magnat, nowe Sony itd. to faktycznie mozesz miec takie odczucia. Prawde mowiac taki znany JBL obecnie jedynie jeszcze trzyma sie z swojego naglosnienia estradowego (chodzi o zestawy liniowe), ale i tak dostaje po tylku np. od Dynacorda system V czy nawet malej Cobry...
Zerknij i najlepiej posluchaj wzmacniaczy Audison, Brax, JL Audio itp. (kolejnosc przypadkowa)
Odnosnie kondensatora to nie trzeba byc tutaj specjalista juz to napisalem, wielkos kondensatora (gabarytowa to tez nei wyznacznik). Wez sobie policz (to sa podstawy) jaki ladunek zgromadzi kondensator powiedzmy 10000uF
i ci sie wyjasni.
Inna sprawa wracajac do duzych mocy tak jak pisalem tego sie nie uzywa do sluchania muzyki, a robienia decybeli najczesciej w zawodach. Druga sprawa jak cie ruszaja wielkie moce to zapewne wiesz ze czlowiek odbiera glosnosc dzwieku w skali logarytmicznej, a nie liniowej. Choc masz racje ze moce na poziomie 500W to juz naprawde sporo i mozna narobic niezlego balaganu (wiec lepiej nie przesadzac bo mozna sobie zrobic krzywde), oczywiscie dotyczy to gdy wspolpracuja one z glosnikami o dobrej skutecznosci (tutaj najczesciej sa kolejne dosc duze straty mocy i sporo leci w nagrzanie cewki itd.).