W tej chwili większość przeglądarek to jakieś kobyły straszliwie obciążające komputer. Z reguły mam pootwierane kilka okien i do niedawna używałem Firefoxa, ale ilość pamięci, którą on zajmował oraz cały czas szumiący wentylator w końcu mnie zniechęcił... Teraz korzystam z IE i jest sporo lepiej. Szkoda tylko, że tej przeglądarki nie można zbytnio personalizować...
Osobną sprawą jest ogromna ilość danych "zaszytych" lub powiązanych ze stronami www - to jest jakaś paranoja! Treść, która mnie interesuje stanowi ułamek wśród goowna, które przy okazji zapycha mi łącze i obciąża komputer...