Wiem Oleyek, że nie jest dokładnie taka sama. Tam poszło o popieranie poczynań moda, który karał za to, co sam robił.
Wtedy brygada trzymajaca władzę mu przyklasnęła i pomogła.
Dodatkowo, nie chcieliście utworzyć działów, których chcieli użytkownicy.
Finalnie dało się utworzyć działy i odsunąć palanta.
Trzeba było wstrząsu.
I żeby nie było, nie piszę tu o wszystkich moderatorach/adminach. Ci, których to dotyczy dobrze wiedzą.
I tu też nie chodzi o reklamy w linkach, tylko o podejście do tematu.
Najlepiej pokazać kto ma władzę, zbanować, zamknąć niewygodny wątek, kiedy brakuje argumentów.
Pozwólcie się wypowiedzieć innym.
Jak już pisałem, mnie to lotto, ja tylko chciałem odpowiedzieć na to co napisał @jachu
Inni użytkownicy powinni wiedzieć co władza o nich myśli i jak głęboko ich ma.