"jak przezucic cracka do automapy ?" - propozycja dla administratora

  • 63 Odpowiedzi
  • 22260 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

olmeca

Odp: "jak przezucic cracka do automapy ?" - propozycja dla administratora
« Odpowiedź #60 dnia: Kwiecień 18, 2007, 16:08:28 »
Widze ze czasy cenzury wracaja cos widze ze w tym watku same Marki Jurki sie pozbieraly i bija piane jak tylko moga nie dopuszczajac do jakiejkolwiek krytyki i zartow.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 18, 2007, 16:12:48 wysłana przez olmeca »

*

Offline edmun

  • ****
  • 933
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zdjęcia ślubne, Fotografia ślubna
  • Sprzęt: SGH-I780
Odp: "jak przezucic cracka do automapy ?" - propozycja dla administratora
« Odpowiedź #61 dnia: Kwiecień 19, 2007, 12:31:35 »
co do wszystkich watkow poruszanych.
regulaminem regulaminem. podpisujac sie (Wyrazam zgode) nie mamy nic do zarzucenia.
jesli o tym nie rozmawiamy - to nie rozmawiamy.
szkoda ze malo kto czyta regulaminy.

co do mrugania i policji.
wybaczcie ale niestety nie podzielam zdania ze 100% naszej policji jest po to aby nam pomoc.
3 razy wysylalem juz zgloszenia o popelnieniu przestepstwa.
jak na razie nie dostalem nawet zadnej odpowiedzi.
stan informatyczny naszej policji jest zenujacy.
jedyne przestepstwa wykryte przez policjantow to allegro.pl i jak maja cynk ze komus sie za dobrze na gieldzie komputerowej powodzi (czy tam na stadionie warszawskim). brawo dla nich.
aa... jeszcze jedno.. panowie sa naprawde swietni. widzialem ich sprawdzanie legalnosci systemu.
genuine advantage z microsoftu (za darmo do pobrania ze strony) i szukanie naklejki.
szkoda ze panowie nie wiedza jakie sa dodatkowe licencje (OEM, MSDN AA itp.)
to do problemow informatycznych z policja.
a czy pomagaja?
Sorry...
siedze w parku (poza miastem) z gitara i moja kobieta. pijemy (drogie, wloskie) wino. podchodza panowie i koniecznie chca wlepic mandat.
nie rozrabiam, nie spiewam, nie halasuje (gitara ledwo klasyk. elektryczna zostala w domu) i kulturalnie zachowujac sie, nie dokuczam ludziom dookola bo zadnych dookola ludzi nie ma. mandat wlepiony.
sytuacja druga.
panowie zatrzymuja mnie na miescie kiedy ja jezdze po sklepach szukajac taniej gasnicy.
mandat bo wczoraj mi sie skonczyla.
ok... nie denerwuje sie.
mam stluczke w stolicy dolnegoslaska. rozwalony radiowoz stoi w poprzek drogi. ja blady i wystraszony bo to moja pierwsza stluczka w zyciu.
wina policjanta - ok.
ale czemu musialem czekac na werdykt 3-4 godziny. dmuchac w baloniki, droga i bieznik mierzone po kilkanascie razy.
wjezdzam na parking a tu &*%* zastawil wjazd bo ma blizej do domu (stawia sobie tak codziennie bo ma merca i mu wygodniej)
dzwonie na policje.
policjanci laskawie przyjezdzaja po trzecim zgloszeniu i nic sobie z tego nie robia bo wlasciciel merca ma pelno kasy i dal ladne lapowki.
super... korupcja nie jest zla.
wracam pozno do domu bo przedluzylo mi sie w pracy.
3-4 ABS'ow grzeje swoja "calibra" (boze widzisz i nie grzmisz) 120-150 przez miasto.
luzik. policji nie ma. stoja na obrzezach miasta i lapia mlodych kierowcow wracajacych do domu w swoich maluchach i wlepiaja mandaty za jedna inna opone w aucie (a auto robi rocznie 200 km. do sklepu i z powrotem)
ok.. nic sie nie denerwuje.
wracam o 2 nad ranem z wyjazdu sluzbowego, a taksowki drogie.
nikogo nie bede budzil zeby po mnie na dworzec przyszedl - to ide na piechote.
zdazylem wyjsc przed budynek a tam grupa 15-20 dresow chetnych mnie okroic.
dzwonie na policje.
policja nie przyjezdza.
a dlaczego ?
bo to tez ludzie - i tez sie boja.
mam genialna policje ktora wszystkim pomaga.

Ale zeby nie bylo ze sie denerwuje to sie dobije.
Jak widze szczeniakow ktorzy pisza CHWDP itp.
gdyby nie bylo zadnej wladzy jak policja powstala by narodowa anarchia i chaos.
szkoda ze te dzieciaki tego nie rozumieja.
jedyne na co mozna narzekac to to, ze nie zawsze policja robi to co powinna.
A am mam legalna (wygralem w konkursie), office'y i windowsy tez (od programu uczelnianego).
nie widze problemow w tej kwestii
SGH-I780 + Heineken78 Marvel Dream WM 6.5.3 96dpi
HTC ONE S
TTI TCB-880 + Sirio ML145
Alhambra TDI

*

Offline niezawodny

  • ****
  • 793
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: SG Note II, Nokia E52
Odp: "jak przezucic cracka do automapy ?" - propozycja dla administratora
« Odpowiedź #62 dnia: Kwiecień 21, 2007, 20:16:18 »
Poczytałem ten wątek z przymruzeniem oka i wyszło mi że należy przeprowadzić lustrację na PDA-Clubie. Każdy user niech się przyzna jakich pirackich programów i kiedy używał a będzie mu darowane. Kto się nie przyzna dostaje bana na 10 lat - może się ponownie logować w kwietniu 2017 roku. Admini też  ;D

*

Offline Meach

  • *
  • 66
Odp: "jak przezucic cracka do automapy ?" - propozycja dla administratora
« Odpowiedź #63 dnia: Maj 02, 2007, 19:07:08 »
Witam : Wprawdzie moją dewizą jest by nie naprawiać tego świata . Ponieważ dla mnie oczywistym jest że co krzywe to nieda się wyprostować wtrącę jednak swoje 3 grosze
Po 1
Mam wszystkie programy legalne i te tanie i te drogie nie dlatego żebym popierał to bzdurne prawo ale dla zasady ,że prawa trzeba przestrzegać nawet najgorszego.bo to chroni także mój tyłek. W związku z tym za to co mi jest niezbędne piszczę i płace. A tego bez czego się mogę obejśc nie dotykam.

Wracając do dyskusji: Myślę że ktoś umiejętnie nia steruje aby nie poruszyc tego co jest oczywiste.
a oczywiste jest to że programy komputerowe nie mogą być niczyim wiecznym dobrem za które dopracowane bądż nie, będzie brał kase w nieskończoność
Bo niby Dlaczego nie płacę dopuki żyję lekarzowi za udany przeszczep serca dzięki tej doskonale wykonanej pracy żyje powiedzmy 15 lat A najleprzy program komputerowy po roku max po dwuch jest przestarzały ew, wymaga poprawek.
Takie podejście do sprawy powoduje oszukiwanie nas celowe wypuszczanie niby niedopracowanych programów aby nas klijentów doić w nieskończonośc .Jesteśmy okradani w biały dzień w imieniu prawa.Bo niby czym jest wypuszczenie programu do nawigacji ciągle nowego na którym wiecznie niema starych wiaduktów w warszawie ; nie nawiguje po Helu,a im nowszy soft tym mniej w nim małych miejscowości i nawet starych asfaltowych uliczek gdzie właśnie wydawałoby się nawigacja jest niezbędna zwłaszcza gdy człowiek tam wyląduje w nocy i niema ani tablic ani żywej duszy żeby spytać o droge Pytam w takiej sytuacji ZA CO JA PŁACĘ!
I jeszcze jedno PYTAM CZY ŻYJEMY W GOSPODARCE RYNKOWEJ? Bo jeśli tak TO panowie wybaczcie jeśli mam tylko odrobinę inteligencji,to te wszystkie nażekania powinny płynąć nie od klijentów Tylko od producentów AM. Producentów niedopracowanych PDA CHurtowni które są zdziwione że niema softów po polsku itd.A może ktoś by się wreszcie zajoł sprawdzaniem tego za co płacimy i zaczoł rypać kary za wyłudzenie jak np. TPSA chociaż to niewiele daje ale.