To będziesz świecił oczami przed kolegą albo mu oddasz swój G1.
Moim zdaniem nie powinien wybuchnąć po wyjęciu baterii...
Co najwyżej zniszczysz urządzenie
dziwie się że jeszcze sama się nie rozładowała...
Proponuję wyszarpnąć kabel z gniazda, rzucić nim o ścianę aż zakrzyczy z rozpaczy,
następnie skoczyć do garażu po podręczny palnik acetylotlenowy i zastraszyć gnoja.
1. Zrobiłeś Goldcard poprawnie i sformatowałeś kartę do FAT32?
2. Czy wgrywasz poprawny obraz DREAMING.nbh?