napisałem że "ludzie się boją G1 NIE z ery", bo wiadomo, że to nie jest wtedy gotowy telefon, bo trzeba sobie przeinstalowac pare rzeczy, a nie każdy lubi grzebać w telefonie. Dzięki że przypominasz o tym niemickim układzie liter, choć w sumie dałoby sie przyzwyczaić.
Próbuje kupić telefon od roku, i za każdym razem dochodze do G1, bo każdy telefon ( w tej cenie) to albo nie ma klawiatury sprzętowej( i to niby mała wada) albo pojemnościowego ekranu dotykowego, a niestety najczęściej i to i to (np. Omnia I900) .