IPAQ h5550 - nie chce sie uruchomić

Mam problem z HP IPAQ h5550 i nie jest to wina uwalonego softu.
Kiedy podłączam zasilacz to przez sekundę rozbłyska kontrolka ładowania i zaraz gaśnie. Wejście ładowania tez sprawne.
Myslę że to coś z zasilaniem płyty głównej?
Może ktoś ma pomysł?
Dzisiaj go rozkręcę i sprawdzę płytę czy nic się nie oberwało albo nie sfajczyło.

Mam coś podobnego lub praktycznie to samo.
Rzecz w tym że pda używam dość rzadko i zawsze bateria się rozładowywała.
Kiedyś miałem taki problem właśnie że po podłączeniu migneła dioda, a jak wyjmie się i włoży bateria to podczas wkładania jej też obraz mignie.
Wiec zaniosłem pda do komisu tel by może sprawdzili co i jak z nim jest nie tak. Przy odbierze powiedzieli mi że bateria by bardzo rozładowana i potrzebowała większego prądu niż masz zasilacz.
Teraz znowu nic nie chce ruszyć, jest podłączony ale żadna dioda się nie świeci. Choć dziś podczas jednego podłączania o dziwo się uruchomił, dioda migała na pomarańczowo, sprawdziłem w menu stan bateri i wskazywał że ta podtrzymujące ma 60% więc pda zostawiłem aby się ładował a po chwili zauwazyłem że znowu przestał, zgasł ekran i dioda.
Pomierzyłem miernikiem i zasilacz daje 5V jak powinien ale zmierzyłem też piny w pda po podłączeniu do napięcia i na niekórych pinach wskazuję 3v, ale innym 2,5, następnie 0,5v i jezcze jakieś mniejsze. Więc czy może tutaj jest jakiś spadek napięcia?
Czy jest możliwość aby w domu naładować baterię bezpośrednio? Do jakich pinów ją podłączyć?

Mam problem z HP IPAQ h5550 i nie jest to wina uwalonego softu.
Kiedy podłączam zasilacz to przez sekundę rozbłyska kontrolka ładowania i zaraz gaśnie. Wejście ładowania tez sprawne.
Myslę że to coś z zasilaniem płyty głównej?
Może ktoś ma pomysł?
Dzisiaj go rozkręcę i sprawdzę płytę czy nic się nie oberwało albo nie sfajczyło.

Pomierzyłem miernikiem i zasilacz daje 5V jak powinien ale zmierzyłem też piny w pda po podłączeniu do napięcia i na niekórych pinach wskazuję 3v, ale innym 2,5, następnie 0,5v i jezcze jakieś mniejsze. Więc czy może tutaj jest jakiś spadek napięcia?
Czy jest możliwość aby w domu naładować baterię bezpośrednio? Do jakich pinów ją podłączyć?

Po co?

Standard przy rozladowanej baterii
1 sposob: wyjmij baterie, wloz ja ponwnie, podlacz do zasilacza, podlacz do gnizdka, zresetuj rysikiem i czekaj. Jak sie nie wlaczy to patrz sposob 2.
2 sposob. wyjmij baterie (ponownie), wloz ja ponownie, podlacz zasilacz, podlacz do gniazdka i zostaw tak na cala noc. Rano patrz sposob 1.
U mnie zawsze dzialalo jak bateria byla podnieta przy nieuzywaniu przez miesiace.

Jak sie nie uda to powtorz wszystko jeszcze wszystko. Sczegolne to podlaczenie na cala noc (moze nawet dluzej) (pomimo braku diody ladowania bateria sie laduje)
Pozdr

No to tak zrobie, ale zmierzyłem też baterię miernikiem i nie pokazuje ona napięcia cały czas, ale np na jakiś pinach za którymś przytknięciem napięcie wskoczy na 1 sek np 2V i zaraz spada do 0.

Winą jest totalne rozładowanie ogniwa.
Ja urtowałem 2 ipaqi (jeden z allegro za 20zł nówka sztuka heheh ) w nast. sposob: potrzebny zasilacz z regulacją napięcia ( dowolny, lub laboratoryjny) :

:
Wyjąć baterie.
Ustawić na zasilaczu ok 5V (najlepiej 4.3V)
Przyłożyć na około 5s przewody zasilania do odpowiednich zacisków baterii.

Włożyć do ipaqa podłączyć i ładować normalnie.

Jeśli nie zadziała to dłużej potrzymać na ładowaniu bezpośrednim z zasilacza ( przy tym warto sprawdzać temp baterii, by nie była zbyt gorąca ).

Można uratować ogniwo w ten sposób.

No właśnie, tylko które to będą odpowiednie te zaciski, tego właśnie nie wiem.

miernik w dłoń i sprawdzić.

Chyba ruszył, później dam znać jakco.

Wszystko wina baterii, jak siĘ rozładuje do końca i poleży jakiś czas to potem nie chce ruszyć i Ipaq z tej serii nie ruszy nawet na ładowarce.
Trzeba albo ruszyć tą baterię, albo kupić nową.