Witam, może i powielę pytanie ale brakło mi już pomysłów na reanimację mojego iPAQ 1940. Nie wgrywałem żadnego romu,po prostu kiedyś po normalnym użytkowaniu wyłączyłem go po czym już nie potrafił obudzić się system. Po twardym resecie pokazuje się jedynie logo HP ,wersja 1.00 i ikona ładowania systemu po czym tak już zostaje. Problem tkwi w tym ,że za nic nie potrafię go obudzić na tyle aby Activesync go zobaczył. Po podłączeniu komp jedynie zainstalował - HP USB Sync- i to wszystko. AS nie widzi nic. Jest jakaś opcja na update romu np. z karty? Szkoda mi go wysłać w kosz bez próby reanimacji. Służył mi głównie jako AutoMapa i mimo wieku nie robił wcześniej żadnych numerów. Dzięki za ewentualne sugestie co z nim zrobić zanim do końca wyczerpie moją cierpliwość