PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Android OS => Samsung Android => Galaxy S III => Wątek zaczęty przez: darkiz w Luty 23, 2013, 10:50:54
-
Dzisiaj zauważyłem pęknięcie obudowy /małe, pionowe / nad gniazdem ładowania. SIII zakupiony w lipcu 2011r. Serwis uwzględni taką usterkę w ramach gwarancji?
-
to zależy od osoby przyjmującej telefon - obudowa w SGS3 to śmiech na sali - mnie trzeszczy u samej góry
-
Witam.
Po pierwsze temat poruszony już w tym dziale
http://pdaclub.pl/forum/galaxy-s-iii/pekniecia/ (http://pdaclub.pl/forum/galaxy-s-iii/pekniecia/)
po 2. chyba kupiłeś w 2012 a nie 2011 :) chyba że masz niezłe wtyki w Samsungu hje hje
po 3. mam to samo na moim s3, telefon oddałem na gwarancję i nie uznano, koszt naprawy 500 PLN. skandal.
-
Oczywiście, że kupiłem w 2012r , mała pomyłka. Trzeba chyba będzie dać sobie spokój z serwisem. Gdybym znalazł te części obudowy wymieniłbym sam, ale nigdzie nie ma. Ktoś na aledrogo proponuje sprzedaż atrap SIII - sugerując, że części obudowy są zamienne z oryginalnym SIII. Nie wiem czy jest tak naprawdę? 1. Czy będzie to pasować, 2. jakość materiałów?
-
Na 99% nie będą pasować. Tańszych części zamiennych szukaj na eBayu.
Z tymi pęknięciami różnie bywa, sam rozmawiałem z 2 serwisami i nie dali mi jednoznacznej odpowiedzi. U konkurencji jest wielki wątek o przygodach użytkowników z serwisem w tym temacie...
-
Po rozmowie telefonicznej z serwisem wysłałem telefon poprzez salon PLUSA. Powiedziano powiedziano mi, że "każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie". W sumie niczym nie ryzykuję. Przywróciłem fona do stanu fabrycznego /PLUSa/ i pojechał. W międzyczasie poszukam obudowy na EBAYu. O finale usterki poinformuję.
-
Telefon wrócił z serwisu. Reklamacja uwzględniona. Wada fabryczna. Wymieniona ramka wraz z wyświetlaczem. :ok:
-
No to ja tego nie rozumumiem. Probowalem jeszcze raz zareklamowac to mi powiedzieli ze gwarancha nie obejmuje obufowy.najwyrazniej jest to zalezne od tego do ktorego serwisu trafi telefon. Darkiz masz moze foty pekniecia przed naprawa i czy mozesz tez podac nuner sprawy w serwisie?
-
Na innym forum pisali, że to ewidentnie zależy od widzimisię serwisu. Dużo też zależy od tego gdzie składasz telefon do reklamacji. Jeśli oddajesz u operatora i przekonasz sprzedawcę, że to nie Twoja wina, to szanse powodzenia są sporo większe...
-
Niestety zdjęć nie robiłem. Zalecam oddanie telefonu w dobrym salonie i tak jak pisze Vonski-"popracować" nad sprzedawcą...
-
Mhm, sam sprzedawca nic nie ma (pracowalem pare lat w plusie) Wszystko zalezy od serwisu i samego serwisanta... oraz ewentualnie od tego czy da sie w łape komus z salonu :]
wtedy koles wysyla to jako SWÓJ telefon... i gwarantuje że nawet rozbity ekran naprawią jako gwarancje :)
-
wtedy koles wysyla to jako SWÓJ telefon... i gwarantuje że nawet rozbity ekran naprawią jako gwarancje :)
gwarantuję że nie zawsze bo sam i wielu kolegów z pracy było dokładnie w takiej sytuacji :)
-
no nie wiem ;) pracowałem w salonie firmowym plusa :) wysyłałem e52, s5610, kilka razy s2, bo np gniazdo nie działało, ekran pękł, czy obudowa sie zniszczyla :) dla kuriera oczywiscie flaszka + flaszka dla serwisanta ... ;)) DZIAŁAŁO ZAWSZE :)
-
A takie info Ci nie zaszkodzi? :D
-
nie pracuje juz w plusie :) pozatym to dosc powszechne w serwisach. Wystarczy byc miłym dla nich ;) tym bardziej jak salony maja podpisane PRYWATNE umowy z danymi serwisami. I to samsung/nokia/ inni płaci za naprawy. Czyli im wiecej telefonów naprawionych tym oni maja wieksza prowizje :) przypominam iż serwisy NIE maja wypisanych IMEI wiec liczy sie data na paragonie.
Jeśli np S2 ma 3lata (tak juz bbaardzo stary) i teoretycznie po gwarancji, wysyłamy go (jako pracownik) z FV wypisana np 3msc temu :) albo 5... i od tej pory faktyczna gwarancja wazna jest od wystawienia faktury ;)
czyli jesli trafi DZIS do serwisu to dopiero jest wpisywana w system informacja od kiedy do kiedy ma gwarancje (2 lata) i wlasciwie tyle :) ważne by tel nie był wczesniej w serwisie, jesli był no to po ptakach bo czas sie skonczył i tyle ;))
-
pisałem tylko że nie zawsze
dla odmiany kolega prywatnie wysłał s2kę z pękniętym lcd i uznali
nigdy nic nie wiadomo