PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Android OS => Samsung Android => Galaxy S II (GT-i9100) => Wątek zaczęty przez: Devonish w Styczeń 02, 2013, 23:18:55
-
Mili Państwo,
Właśnie odebrałem telefon z serwisu po gwarancyjnej wymianie wyświetlacza.
Półroczne, prawie codzienne używanie nawigacji (około 2 godziny dziennie) spowodowało koszmarne wypalenia wszystkich znaczków nawigacyjnych. Wszystkie statyczne obszary takie jak "belki", ograniczenia prędkości, "opcje" i znaczki w automapie mogłem bez trudu odczytać na niebieskim tle ekranu testowego lub przeglądarce internetowej, w galerii zdjęć.
Na białym i pozostałych kolorach również były widoczne. W galaxy SIII pewnie ze względu na trwałość tych wyświetlaczy zastąpiono innym.
Ciekawy jestem jak to wygląda u Was np. w menu serwisowym (klawisze *#0*#).
Pozdrawiam
-
Rozumiem, że przez pół roku używałeś automapy codziennie średnio przez 2godz.?
Jeśli tak się rzeczywiście dzieje i nie była to wada konstrukcyjna telefonu to jest to bardzo ważna informacja, ja na razie u siebie nic nie zauważyłem, choć ostatnio częściej korzystam z TomToma niż aAM. Ale u mnie wychodzi średnio może 1h tygodniowo.
Gdyby nie naprawa gwarancyjna to w twoim przypadku pozwał bym Aqurat o odszkodowanie. Masz może jakieś zdjęcia z wyświetlacza przed wymianą?
-
Gdyby nie naprawa gwarancyjna to w twoim przypadku pozwał bym Aqurat o odszkodowanie.
Ale w sensie że niby jak? Do sądu? Miałoby to w ogóle rację bytu?
Pozdrawiam,
Ł.O.
-
No, napisałem to trochę na wyrost :wink:
Ale gdyby były rzeczywiście dowody, że długotrwałe używanie aAM wypala wyświetlacz, a np. długotrwałe używanie innej nawigacji nie to myślę, że Aqurat sam by zaproponował wymianę wyświetlacza na swój koszt, bo w porównaniu z negatywnym nagłośnieniem i odpowiednim PR w mediach, by ich to mniej kosztowało.
Tak że, sąd może nie od razu, najpierw mediacje :mrgreen:
-
Wątpię, bo to jaki użytkownik ma ekran nie zależy od nich, tylko od producenta urządzenia. Jak ma wadliwy bądź ekran ma taką a nie inną charakterystykę (i nie "lubi" długo wyświetlać tego samego obrazu) to wina producenta i jeśli już kogoś powinien pozywać, to jego.
Bo niby w jaki sposób wypalanie mogłoby zależeć od aplikacji !?
-
Oczywiście, że AQ nie ma wpływu na ekrany, ale gdyby się okazało że hurtowo padają ekrany wypalone przez aAM a nie inne navi, co łatwo zweryfikować na podstawie wypalenia, to już sytuacja się odwraca. Fakt, bez poważnych dowodów winę można zrzucić i na producenta, czy wadę konstrukcyjną wyświetlacza.
-
Nie jest to wina AM tylko samego wyświetlacza.
U mnie wypalone są ikony ekranu głównego.
-
U mnie wypalona jest nieznacznie górna belka. To podobno są uroki amoledów. A tak na marginesie to właśnie belka jest nie wypalona a reszta jest wypalona (bardziej zużyta) i dlatego widać tą różnice na niebieskim ekranie kontrolnym. W codziennym użytkowaniu praktycznie niewidoczne. Ekranów LCD to nie trapi ale chciałem amoleda bo czytałem dużo o jego zaletachto i nie będę narzekał bo mi odpowiadają takie soczyste kolory. Sgs2 użytkuje od roku i trzech miesięcy raczej intensywnie ale jako nawigację sporadycznie i nie lubię jak mi w samochodzie świeci na maxa i może dlatego tak mocno jak kolega wyżej pisze ekran nie jest wypalony.
-
niestety muszę się dołączyć do wątku :/ u mnie została poświata po używaniu Yanosika. przez ostatnie 3 m-c intensywnie. rozumiem, że nie było problemu z wymianą wyświetlacza na gwarancji?
edit: jestem po wymianie wyświetlacza na gwarancji. czas 1,5 tygodnia i wyświetlacz obraz żyleta. problemów z gwarancją żadnych nie było
-
Ja mam to samo w NaviExpert. Mam wypalone ikonki z tej właśnie nawigacji. Teraz w wersji 8 jest inna szata graficzna więc tylko strzałka zostanie na swoim miejscu. To kwalifikuje się na gwarancję? nie znalazłem info że długotrwałe wyświetlanie obrazu może wypalić ekran (instrukcja do sgs2, chyba że coś pominąłem). Na starszych lcd normalnych była to sprawa standardowa podobnie jak na kineskopach, tyle że tam było to bardzo widoczne.
-
jak masz na gwarancji to się nawet nie zastanawiaj! po wymianie ekranu wydaje mi się, że nowy cały lepiej świeci, więc może nie tylko mi się wypaliły te elementy co mnie wkurzały tylko po trochu cały(?)
-
wystarczyły 2-3 miesiące z yanosikiem i znowu to samo ekran wypalony. czy ktoś się orientuje jak to jest przy 3 krotnej reklamacji tego o samego elementu czy kwalifikuje się coś takiego do otrzymania nowego telefonu. gdzieś mi się obiła taka informacja o uszy
-
Mi sami z siebie wymienili wyświetlacz, jak byłem wymienić gniazdo microUSB i słuchawkowe.
http://pdaclub.pl/forum/galaxy-s-ii-(gt-i9100)/opowiesc-z-serwisu-gwarancyjnego-samsunga/ (http://pdaclub.pl/forum/galaxy-s-ii-(gt-i9100)/opowiesc-z-serwisu-gwarancyjnego-samsunga/)
-
wystarczyły 2-3 miesiące z yanosikiem i znowu to samo ekran wypalony. czy ktoś się orientuje jak to jest przy 3 krotnej reklamacji tego o samego elementu czy kwalifikuje się coś takiego do otrzymania nowego telefonu. gdzieś mi się obiła taka informacja o uszy
Gwarancja jest dobrowolnym świadczeniem gwaranta i to on - w warunkach gwarancji - określa kiedy może dość do wymiany urządzenia na nowe.