Nie bawilem sie RealVGA w Excelu czy Wordzie, jednak w Operze prezentuje sie nadzwyczaj dobrze, a standardowy rozmiar czcionki jest dla mnie jeszcze akceptowalny do czytania bez powiekszania. Tego wlasnie szukalem i bardzo cieszy mnie fakt, ze sie doczekalem. W today'u z kolei standardowa czcionka jest bez problemowo czytelna i na tyle mala, ze ekran miesci prawie dwa razy wiecej wtyczek niz standardowy 240x320...
tylko jaki sens jest kupowac sprzet z ekranem WVGA jak nie ma WVGA w niczym poza opera
co mi z tego ze ma wydluzona wersje 320*240 skoro to nawet zwykly ipaq 1910 obsluguje tzn QVGA a ludzie zyje nie tylko opera ale uzytkowaniem pda na codzien przede wszystkim do innych aplikacji
Ja nie uzywam real vga na UNI swiadomie. Prawdziwe VGA potrzebne mi jest wylacznie do ogladania stron WWW lub ew. filmow a do tego wytarczy tryb High Resolution w IE czy Operze (uzywam Netfronta najczesciej). Do ogladania filmow tez RealVGA nie potrzebne bo w trybie full screen kazdy player uzywa pelnej rozdzielczosci VGA. Inne zastosowania nie potrzebuja az takiej rozdzielki wiec przy pisaniu SMSow, maili czy innych rzeczy ktore robie na PDA spokojnie wystarcza widok przeskalowany ktory mamy standartowo w systemie. RealVGA jest fajny zeby sie pobawic ale na moich 3,5 cala odpada wtedy obsluga paluchem a to zbyt wysoka cena. Oczywiscie przy 5 calach na Twoim Ameo to zupelnie inna zabawa ale my tu mowimy o tosce czyli VGA na 2,6 cala
hmmm, pewnie po czesci masz racje ale ....
spreasheet w excelu na 320*240 a to samo na 640*480 to nie ten sam spreadsheet
to samo z wordem, a takich aplikacji tez uzywam
ze nie wspomne o kliencie terminalowym
co dla kogo, jak to sie mowi ... to raz, a dwa .... nadal obstaje przy swoim po co WVGA jesli nie mam mozliwosci ustawienia WVGA tj w hx4700, e805, x51v etc etc