I oprócz tego co napisał BOX47 docenisz jego pancerność.
Mój przygotowuje się do egzaminu szybowcowego, parę godzin ma już wylatane. Widziałem inne sprzęty chuchane i dmuchane i powiem Ci że obudowy tych PDA to farsa. Moja poobdzierana jest z walenia po betonie.
Kolegów od wkładania do kieszeni.
Ma trochę wad ale też poważną zaletę, działa i nie zawodzi w trudnych warunkach. Ostatnio mój looxik zamókł na deszczu, zapomniałem go zabrać. Rano biorę go do łapy i nie pokazał po sobie złego traktowania. Może dlatego że leżał ekranem w dół.