Szukam obecnie czegoś, co pozwoliłoby mi na czytanie ebooków na moim T2. Próbowałem już Pluckera oraz PalmFiction. Pierwszy już wydawał się być tym, czego szukałem, ale trochę nie bardzo wiem z której strony ugryźć konwersję dokumentów w róznych formatach tak, żeby wszystko było jak należy.
Drugi ładnie wygląda, fajnie się obsługuje, ale niestety - z tego co widzę, prawie wcale nie uwzględnia formatowania. A dobrze byłoby, gdyby:
1. Program zwracał uwagę na takie niuanse jak kursywa, podkreślenie czy wytłuszczenie tekstu, jak również w jakiś sposób (krojem czcionki) wyróżniał tytuły rozdziałów, podrozdziałów.
2. Przypisy - to niestety czasem boli... Przy konwersji do plain text są często w ogóle wyrzucane, a mi marzyłoby się coś takiego, co co prawda wyrzucałoby je z głównego ciągu tekstu, ale trzymało je "gdzieś" i np. odsyłało do odpowiedniej treści po tapnięciu na znak przypisu przy tekście. No i rzecz jasna zachowanie indeksu górnego... Nie lubię czegoś takiego1.