Do czego się może przydać Restorator 2007 Resource Editor

  • 8 Odpowiedzi
  • 1156 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline skerdeJ

  • ****
  • 745
  • Płeć: Mężczyzna
Do czego się może przydać Restorator 2007 Resource Editor
« dnia: Wrzesień 05, 2007, 16:10:18 »
Witam. http://www.bome.com/Restorator/ to czego się może przydać ten program ?
.

*

Offline cheesus

  • *
  • 74
  • Płeć: Mężczyzna
    • www.mobico.pl
Odp: Do czego się może przydać Restorator 2007 Resource Editor
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 05, 2007, 17:56:59 »
zgodnie z opisem na stronie:

"Restorator is used for translation/localization, customization, design improvement and development." ;)

*

nothin

Odp: Do czego się może przydać Restorator 2007 Resource Editor
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 11, 2007, 18:52:29 »
powiem ci, co mi się udało nim zrobić:
- stare ikony(z innej wersji) w nowej becie TC,
http://i13.tinypic.com/52q77tu.jpg
- inne rozmiary okien w tc(kopiowanie, move itp), inne rozmiary pól, inne rozmiary pasków progresu operacji,
- podmianę grafik w t9, today playerze, i szeregu innych, o których zapomniałem,
- zmianę grafiki taskbara - ikony m$(dllka z romu),
- polonizację kilku programów.


w gruncie rzeczy polecam też darmowy, konkretny reshacker.
do tego edytor grafik, dobry notepad...i można sie bawić.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 11, 2007, 18:54:38 wysłana przez nothin »

*

Offline skerdeJ

  • ****
  • 745
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Do czego się może przydać Restorator 2007 Resource Editor
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 11, 2007, 18:56:56 »
Do tworzenie grafiki to ja jestem zaawansowany w photoshopie. można w nim naprawdę dobrą grafikę zrobić. Proble jest tylko taki, skąd wiedzieć jaki plik np dll jest przypisany danej funkcji. Myślisz że da się tym pozamieniać miejscami paski, tak żeby start był na dole :D ?
.

*

nothin

Odp: Do czego się może przydać Restorator 2007 Resource Editor
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 11, 2007, 19:10:28 »
. Myślisz że da się tym pozamieniać miejscami paski, tak żeby start był na dole :D ?

nie.
system wm, a restorator to inne bajki, reshacki mają ograniczone i dosyc ścisłe możliwości, ty mówisz o ingerencji w podstawy systemu..a kluczowych dlli core nie zedytujesz tymi narzędziami.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 11, 2007, 19:14:05 wysłana przez nothin »

*

Offline skerdeJ

  • ****
  • 745
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Do czego się może przydać Restorator 2007 Resource Editor
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 11, 2007, 19:23:56 »
A myślisz w czym dało by się to zmajstrować? Bo chyba w notatniku nie :grin:
.

*

Offline Kajetan Krykwiński

  • ******
  • 6211
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kocham Wieluń: dziennik internetowy poruszający zagadnienia związane z Wieluniem i okolicami
  • Sprzęt: Karton antyków. Albo i dwa.
Odp: Do czego się może przydać Restorator 2007 Resource Editor
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 12, 2007, 15:42:50 »
Żeby dll wyrwany z romu odpalić w ramie trzeba przerobić jego mapę pamięci, jakieś 1-3 godziny na plik... oczywiście mając jeszcze wiedzę na temat dlli, mapowania pamieci w WM, dobry kalkulator HEX i hexeditor  :mrgreen:

*

nothin

Odp: Do czego się może przydać Restorator 2007 Resource Editor
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 12, 2007, 16:00:54 »
Żeby dll wyrwany z romu odpalić w ramie trzeba przerobić jego mapę pamięci, jakieś 1-3 godziny na plik... oczywiście mając jeszcze wiedzę na temat dlli, mapowania pamieci w WM, dobry kalkulator HEX i hexeditor  :mrgreen:

kitor...proszę cię, NIE wyedytujesz reshackami dlli systemowych, hexedytorem nie zrobisz tego, co robisz reshackami, a już na pewno NIE zrobisz efektu zamiany barów przez takie grzebanie w ogóle, sam o tym wiesz.

*

Offline Kajetan Krykwiński

  • ******
  • 6211
  • Płeć: Mężczyzna
    • Kocham Wieluń: dziennik internetowy poruszający zagadnienia związane z Wieluniem i okolicami
  • Sprzęt: Karton antyków. Albo i dwa.
Odp: Do czego się może przydać Restorator 2007 Resource Editor
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 12, 2007, 16:14:57 »
Ajć nie doczytałem o paskach. Owszem, pasków nie zmienisz miejscami, testowane na zwie... znaczy się palmtopach  :grin: