Nim ruszymy w drogę to mała uwaga/informacja. Dla zaspokojenia ciekawości tekst będę wklejał na bieżąco w miarę pisana, ale screenami będę uzupełniał dopiero pod wieczór gdy będę miał taką możliwość.
No to teraz już ruszajmy w drogę. Zaczynamy od wytyczania miejsca o którego chcemy dojechać. Z pierwszego ekranu menu głównego wybieramy ikonę „znajdź i nawiguj” która otwiera przed nami możliwość wyboru miejsca docelowego po „adresie”, wg „miejscowości lub regionów”, po „kodzie pocztowym” oraz wg wpisanego już „POI po jego nazwie”.
Zacznijmy od ikony „adres”. Pojawia się okno wyboru obszaru map w którym znajduje się nasz cel podróży: „Europa bez Polski” lub „Polska”. Nadzieje budzą wmontowane w prawą część ekranu strzałki skrolujące ekran góra/dół co pozwala mieć nadzieję, że kiedyś (oby jak najwcześniej) pojawiły się na tej liście mapy szczegółowe krajów docelowych.
Gdy wybierzemy Polskę (czym skutkuje wybór opcji „Europa bez Polski” opisywałem wcześniej, więc teraz na razie nie jadę tam) pojawia się ekran „wprowadź miejscowość”. Procedura wprowadzana jest prosta – wyświetlona klawiatura i to co już kilka razy chwaliłem – dynamiczne podpowiadane dostępnych nazw miejscowości w miarę wprowadzania kolejnych liter. Oczywiście można też wprowadzić nazwę po odnalezieniu jej podczas przewijania ekranu góra/dół. Ale po co skoro TO DZIAŁA Albercik, TO DZIAŁA!! Przy niektórych miejscowościach pokazuje się w nawiasie cyferka oznaczająca, że w bazie programu znajdują się więcej niż jedna miejscowości o wybranej nazwie. Jeśli do takiej jedziemy to zostaniemy poproszeni o sprecyzowanie, o którą nam chodzi. Ze względów rodzinno-sentymentalnych wybiorę Łomżę (można nazwę wpisywać bez polskich znaków, a system też rozpoznaje i podpowiada możliwości!!). Pojawia się okno wyboru ulicy i znów albo z listy, albo z klawiatury. No i tu pojawia się problem, bo choć Łomżą to dość duże miasto, kiedyś wojewódzkie, a jeszcze dawniej stolica guberni to lista dostępnych ulic jest ... hm.... dziwna!!! Mianowicie kończy się na drugiej na literę „N” ulicy Niemcewicza i po niej nie ma już nic poza wielokropkiem, który jest na następnej pozycji, ale jego użycie nie wnosi nic nowego. Być może jest to wynik mojej testowej wersji, choć miała być ograniczona tylko czasowo, a nie zawartościowo?? Nie wiem. Wpisywanie jakichkolwiek nazw na litery „po-N” też nie ma sensu, bo pojawiają się na czerwono, czyli program nie rozpoznaje w tym mieście takiej lokalizacji. Na szczęście jeśli zamiast po adresie zaczniemy wybierać po „miejscowości/regionie” i przejdziemy przez wybór regionu, miasta a potem wybierzemy opcję pokaż na mapie to pokaże nam się Łomża a na planie wszystkie ulice z naniesionym na nich (choć ledwo widocznymi) numerami domów.
I tu kolejne ciekawe spostrzeżenie – w AutoPilocie ulice lub ich odcinki zamknięte dla ruchu są wypełnione małymi blado-czerwonymi x’ami. No i kolejna uwaga – ikony POI w maksymalnym powiększeniu (zoomie) mapy są nie za duże, a jak skalę zmniejszymy to robią się wręcz mikroskopijne. Brakuje mi tu znów trochę dostępnej w AM opcji wyboru od jakiej skali ikony mogą być widoczne. No ale w AutoPilocie trudno byłoby to zrobić skoro, jak już wspomniałem, nigdzie nie ma podane w jakiej skali aktualnie oglądamy mapę. Szkoda.
Ale wróćmy do okna „adres”. Zdecydowałem się wybrać w Łomży ulicę z początku alfabetu potem dokonałem wyboru numeru, który prawie mnie interesuje (napisałem prawie mnie interesuje bo tu kolejna uwaga - lista dostępnych numerów też jest dość „dziwnie” konstruowana – np. na ul. Broniewskiego, cały czas w Łomży, możemy wybrać numer „dowolny” lub „28”, a gdzie inne i dlaczego są gorsze?? Nie wiem) i wówczas pojawiło mi się okno „znajdź i nawiguj” w którym mam następujące możliwości przypisania tego punktu:
- „nawiguj do”
- „pokaż na mapie”
- „ustaw jako początek”
- „dodaj punkty pośrednie”
- „ustaw jako koniec”
- „dodaj do ulubionych”
Wybranie opcji „nawiguj do” zakłada automatycznie, że punktu w którym jesteśmy wg wskazań GPS chcemy dojechać do miejsca przeznaczenia. I to jak dla mnie jest OK.
Wybranie opcji „pokaż na mapie” pokazuje wybrana lokalizacje na mapie wraz z uruchomioną czterofunkcyjną „rączką” ale powrót z tego ekranu jest już tylko przez wybór ikony „menu” i przejście całej procedury wyboru opisanej powyżej i to mi już nie do końca się podoba. Wolałbym, żeby tapnięcie na „menu” wracało mnie do ostatniego używanego ekranu, a przynajmniej do okna wyboru „adres” i reszta. A tak to zawsze kilka ruchów więcej.
Tych zbędnych lub niepotrzebnych ruchów zresztą się zbiera w trakcie obsługi programu ponieważ jeśli wybierzemy opcję „usta jako początek” to też zostaniemy przeniesieni na ekran z mapą i znów wracać będziemy przez wszystkie ekrany. Również z opcji „ustaw jako koniec” czy też „dodaj punkty pośrednie”. A zbieranie polega również na tym, że w przeciwieństwie do AM i iGo AutoPilot nie oferuje szybkiego i łatwego dostępu do ostatnio wybieranych miejsc i trzeba od początku wklepywać nazwę miasta, ulicy. Szkoda, bo to rozwiązanie się przydaje.
Jeśli natomiast zdecydujemy się na „dodanie do ulubionych” punktu to będziemy proszeni o zdefiniowani do jakiej kategorii chcemy go dodać, a następnie zobaczymy go na mapie pod nadaną nazwą. Nie ma, a przynajmniej ja nie znalazłem, możliwości przypisania do własnych POI jakiejś ikony spośród dostępnych w programie. Więc na mapie będzie nazwa POI, a nie ikona. I tu się pojawia kolejna ciekawostka. Jeśli wyjdziemy z programu, a następnie uruchomimy go ponownie i wejdziemy na plan miejsca gdzie umieściliśmy swoje POI to... nie zobaczymy go. Musimy wykonać następujący ciąg operacji zaczynając od ekranu mapy: menu > z pierwszego ekranu menu głównego wybieramy „ulubione”, z ekranu ulubione wybieramy „przeglądaj”, z ekranu grup własnych POI wybieramy odpowiednią grupę np. „rodzina”, z wyświetlonej listy wpisanych POI wybieramy ten, na którym nam zależy i z jednego z dwóch ekranów dotyczących tego POI wybieramy „pokaż na mapie” i wtedy myk!! I już jest. Tylko czemu aż tak skomplikowane i długo?? Nie wiem. Jakby punkt ten nie mógł być po prostu widoczny na mapie tak jak w iGo czy AM.
A inne możliwości postąpienia z tym punktem POI to poza wspomnianym „pokaż na mapie” to: „nawiguj do”, „ustaw jako początek”, „dodaj punkty pośrednie” choć nie wiem jak do punktu można dodać punkty pośrednie (ale to raczej z geometrii niż z nawigacji), „ustaw jako koniec”, „usuń” i z drugiego ekranu „zmień nazwę” oraz „idź do”. I tej ostatniej opcji też nie rozumiem, bo wszystkie poprzednie opcje dotyczyły tego co mogę z tym moim POI zrobić, atu nagle ... opcja dokąd chcę z tego punktu POI się udać i to w ramach innych grup moich własnych POI bo tylko w ten ekran wybór tej opcji mnie przenosi. Zakładając, że zamiast edytować lub korzystać z mojego POI chcę się z niego gdzieś udać, to już chyba wolałbym, żeby mnie wybór tej opcji przeniósł w wybór miejsca, czyli na ekran pojawiający się po tapnięciu z głównego menu opcji „znajdź i nawiguj”. Jak widać „gospodarka” punktami POI nie jest łatwa w AutoPilocie więc teraz zrobię trochę przerwy