Dziwne zachowanie programu AutoMapa na autostradzie

Witam Wszystkich Serdecznie,
Niedawno zmieniłem telefon i zauważyłem dziwne zachowanie programu AutoMapa. I nie wiem czy to wina programu czy mojego urządzenia. Problem polega na tym,że jadąc Autostradą A2 i trasą ekspresową S2 program nagle się zatrzymuję i dopiero jak dotknę ekranu to zaczyna działać dalej. Nigdy nie miałem z czymś takim do czynienia. Czy spotkaliście się już z tym?

Nigdy nie spotkałem się z takim przypadkiem, na żadnym urządzeniu. Android od 2.3 do 4.4.4.

Witam

Podobne dziwne zachowanie się AM nie tylko na Androidzie jest opisywane w wątkach Podczas wyznaczania wystąpił nieznany błąd i Raportowanie błędów na zwykłych drogach i ulicach też. Jak mówią bardziej obyci z tematem koledzy może być problem z pamięcią. Uwagi opisane w wątkach zgłosiłem do serwisu i czekam na odpowiedź.

Pozdrawiam

Zdzisław

ja pamiętam, że jak jeździłem autostradą z tym g....m na androida , to jak jechałem powyżej np 130 km/h to aAM nie wyrabiała z tą kosmiczną prędkością i znikały mi dane na pilocie. Jak zwolniłem to po chwili dane wracały. Nie zawsze tak się działo, ale na tyle często, że to zapamiętałem i zawsze tylko na autostradach, bo tam można troszkę szybciej pomykać.
Jutro będę jechał z NE autostradą po raz pierwszy, ciekawe jak ta sobie poradzi z taką prędkością 

Ponad pół roku tułałem się po A2, A4, S8 z prędkościami do 160 km/h i nic takiego się nie działo.

Na samsungu S4 mini tak miałem

Ja wówczas miałem SGS+

ja pamiętam, że jak jeździłem autostradą z tym g....m na androida , to jak jechałem powyżej np 130 km/h to aAM nie wyrabiała z tą kosmiczną prędkością i znikały mi dane na pilocie. Jak zwolniłem to po chwili dane wracały. Nie zawsze tak się działo, ale na tyle często, że to zapamiętałem i zawsze tylko na autostradach, bo tam można troszkę szybciej pomykać.
Jutro będę jechał z NE autostradą po raz pierwszy, ciekawe jak ta sobie poradzi z taką prędkością 

Ja tak mam na aktualnej aAM - telefon Sony Xperia Z1, więc raczej nie jest to zabytek.....

Zawieszanie się programu nie dotyczy tylko autostrad i ekspresówek. Nigdzie ostatnio nie wyjeżdżałem, a na ostatniej wersji 1.7.3 (0673) również w mieście dochodzi do zatrzymania nawigowania. Wystarczy puknąć w ekran i program aktualizuje pozycję. We wcześniejszych wersjach tego nie było. Telefon Sony Xperia SP, android stockowy 4.3 z rootem.
To nie jest zresztą jedyny problem, na mojej Xperii pojawił się bug znany z pierwszych wersji. Wprawdzie nie w takiej skali jak wtedy, ale aAM znów gubi sygnał GPS (irytujące "Rozglądam się") i skacze na skrzyżowaniach. Bodajże ostatnia wersja, na której tego doświadczałem miała numer 1.5.
Abstrahując od hurraoptymistycznych wypowiedzi kol. jachraniaka, ma on jednak trochę racji. Znajomy przesiadł się z androida na iphona i zdecydowanie podkreśla różnicę w jakości aplikacji na obu systemach. Tłumaczy to po części wielością romów androida, ale też niechlujstwem programistów Aquratu i samego Googla, który jak twierdzi ma wylane na jakość płatnych produktów pojawiających się w sklepie. Wg niego do AppStore jest zdecydowanie trudniej się dostać.
Wyjścia są trzy  :
1. Pozostać przy aAM, liczyć i czekać na poprawki i rozwój
2. Zmienić aAM na inny program nawigacyjny
3. Kupić iphona

Po zmianie telefonu to może być skutek przenoszenia aplikacji wraz z danymi. Też miałem problem, jak przeniosłem tak aAM z SGS+ na Xperię M. Po usunięciu danych aplikacji aAM zaczęła działać normalnie (o tyle, na ile M-ce pozwalała).

1. Dla wersji 1.7.1 lub oczko starszej miałem kiedyś jakby parominutowe zawieszenie się smartfona (Xperia SP) - telefon nie reagował na dotyk. Na chwilę przed resetem wszystko się odwiesiło i aAM działała normalnie. Potem wielokrotnie jeździłem tą drogą i nigdy się to więcej nie powtórzyło.

2. Co do gubienia GPS przez 1.7.3 też to zauważyłem wczoraj na S8 jadąc ok. 9:30. Ale wracając tą samą trasą ok. 18:00 problemów nie zauważyłem.

W obu przypadkach włączona aktualizacja LD. Może jest to o tyle istotne, że zagranicą (oczywiście bez LD i transmisja danych wyłączona) przypadki gubienia GPS to może 2-3 krótkotrwałe (w. 1.7.1) na 10 godzin prowadzenia (wyłączywszy tunele oczywiście). Nawet w sytuacji "ściany wody" lejącej się z nieba, gdzie szybko dołączyłem do dziesiątków kierowców stojących na poboczu na światłach awaryjnych GPS ani razu "nie zerwał". Mam podejrzenie, że jakieś problemy z transmisją danych LD zakłócają stabilność aAM w obu przypadkach.