"Zjechałeś z trasy?" NIE!!!

Bry,

Problem był zgłaszany supportowi, już dobre pare tygodni temu ale cos bez odzewu.

Otóż, jadę sobie trasą dowolną, a AM ni z tego ni z owego krzyczy, że zjechałem z trasy. Pół biedy jakby raz, ale jak robi to 14 razy z rzędu to zaczyna być to wkurzające DOŚĆ, szczególnie jak sie jedzie we mgle z widocznością 5 metrów i mapa jest jakąś szansą przewidzenia zakrętu

No anyway, używałem pare razy destinatora 3, nie miał żadnych problemów. AM natomiast notorycznie to co wyżej, plus na przykład 15 sekund przerwy w wyświetlaniu aktualnej pozycji etc. etc.

GPS to Fortuna Clip-on BT. Czy ktoś może kiedyś doświadczył takich czarów? Ewentualnie, jak sprawdzić sam odbiornik GPS bez użycia AM, czy poprawnie odczytuje i przekazuje pozycję?

1. Czy zdarza się to w różnych miejscach, czy powtarza w tych samych?

2. Destinatora 3 używałeś w Polsce?

Na trasie Gorzow Wlkp-Szczecin to zjawisko rowniez wystepuje, co jakis czas komunikat "zjechales z trasy".To nie jest wina odbiornika gps, bo na tej samej trasie przy uzyciu Major Roads TTN3 wszystko jest ok

1. Czy zdarza się to w różnych miejscach, czy powtarza w tych samych?

2. Destinatora 3 używałeś w Polsce?

1. W całkowicie dowolnych, i na przestrzeni czasem i 30 kilometrów.

2. Nie, w Austrii.

Zjawisko to najczęsciej spowodowane jest takim błędem odwzorowania mapy, który wykracza poza kompensację pt. "Przyciągaj do drogi". W takich miejscach komunikat o zjechaniu z trasy powtarza się regularnie - obserwując wtedy ekran, zobaczymy że jedziemy obok drogi.

bler: co masz w ustawieniach GPS w AM?
- włącz "Przyciąganie pkt GPS do siatki dróg"?
- ustaw odczyt pozycji co 1 s
- przewidywanie pozycji spróbuj na "Auto"

u mnie takie ustawienia generalnie się sprawdzają z odbiornikiem na BT z szybkością 38.400 bps

Wszystkie 3 pozycje sa wlaczone tak jak piszesz, takie komunikaty pojawiaja sie zarowno jak uzywam rikaline 6031 (4800bps) jaki i z royaltekiem RBT 1000 (57600 bps).

Problem był zgłaszany supportowi, już dobre pare tygodni temu ale cos bez odzewu.

Mam nadzieję, że zgłaszałeś to supportowi Fortuny, a nie AutoMapy?

Otóż, jadę sobie trasą dowolną, a AM ni z tego ni z owego krzyczy, że zjechałem z trasy. Pół biedy jakby raz, ale jak robi to 14 razy z rzędu to zaczyna być to wkurzające DOŚĆ, szczególnie jak sie jedzie we mgle z widocznością 5 metrów i mapa jest jakąś szansą przewidzenia zakrętu

AutoMapa nie krzyczy ni z tego, ni z owego. Krzyczy wtedy, kiedy faktycznie zjechałeś, lub wtedy, gdy odchyłka pomiędzy faktycznie pokonywaną trasą i trasą zaplanowaną jest zbyt duża by zniwelowało ją przyciąganie do siatki dróg. Błędne wskazania odbiornika GPS są tego częstą przyczyną.

No anyway, używałem pare razy destinatora 3, nie miał żadnych problemów. AM natomiast notorycznie to co wyżej, plus na przykład 15 sekund przerwy w wyświetlaniu aktualnej pozycji etc. etc.

Czy notorycznie oznacza, że zawsze tak miałeś, czy też "porobiło" Ci się tak od jakiegoś czasu i można byłoby się zastanowić co legło u przyczyny?

GPS to Fortuna Clip-on BT. Czy ktoś może kiedyś doświadczył takich czarów? Ewentualnie, jak sprawdzić sam odbiornik GPS bez użycia AM, czy poprawnie odczytuje i przekazuje pozycję?

Możesz sprawdzić odbiornik przy pomocy VisualGPS:
http://www.pdaclub.pl/dl/file_view.php?f_id=187

Clip-on ma wyjście do zewnętrznej anteny. I to jest IMHO najlepszy sposób na sprawdzenie czy to kwestia odbiornika, czy AM. Jeśli nie masz, pożycz, podłącz i wystaw zewnętrzną antenę na dach.

Bry,

Czy ktoś może kiedyś doświadczył takich czarów?

A moze masz samochod (francuski) z metalzowana przednia szyba ? Lub ogrzewana przednia szybe ?

Ile satelitow pokazuje sie w gornej czesci ekranu ?

Problem ten moze wystepowac przy slabym odbiorze sygnalu satelitow lub przy malej ilosci (2 - 3) lapanych satelitow.

Opisane mgla mogla by byc przyczyna w jednym przypadku, gdyz woda, a mgla to sa rozproszone w powietrzu drobne kropelki wody, tlumi sygnal satelitow.

Opisane zjawisko wystepuje u Ciebie jednak czesciej.

Pozdrawiam

PeDeA

Na trasie Gorzow Wlkp-Szczecin to zjawisko rowniez wystepuje, co jakis czas komunikat "zjechales z trasy".To nie jest wina odbiornika gps, bo na tej samej trasie przy uzyciu Major Roads TTN3 wszystko jest ok

Jeżdzę tą trasą średnio cztery razy w tygodniu.
W poprzednich edycjach PL 50k ten problem faktycznie występował w okolicach Starego Czarnowa. Ale już od długiego czasu (nie pamiętam od której serii map) go nie ma.
Faktem jest, że jadąc do Szczecina włączam się do drogi nr 3 w Lipianach, więc być może to o czym piszesz jest na odcinku Renice-Gorzów (bo trasę Lipiany-Renice też regularnie przejeżdżam w drodze do Niemiec - w Renicach odbijam na Myślibórz/Kostrzyń).

Nastepnym razem sprawdze dokladnie gdzie takie komunikaty wystepuja najczesciej, teraz pamietqam tylko ze jest tego sporo.Mysle, ze nie jest to wina gps-ow (zarowno jeden i drugi odbiornik sa bardzo czule), samochod mam wprawdzie francuski ale jest to hatchbeck wiec gps rzucam na tylna polke , tam mu nic nie przeszkadza

Na trasie z Bialegostoku do Augustowa "Jadzia" kaze w lesie skrecac w lewo 17 razy w lesie tam gdzie nie ma zadnej drogi. Zglaszalem to juz ale nic z tego. Sprawdzalem to juz na dwoch urzadzeniach i jest to samo. W Starej wersji 3.5 nie bylo tego.

Schemat "Zjechałeś z trasy" i związane z tym wyzanczanie nowej trasy również mnie trapiło szczególnie pomiędzy Kielcami a Radomiem ale nie tylko.

Ostatnio przejechałem tę trasę z wersją beta 3.8.0.0 i muszę stwierdzić, że wspomniany problem już nie występuje.

Przestała być też problemem zmiana wyznaczonej przez AM trasy. O ile poprzednia wersja AM uparcie próbowała mnie zawrócić na pierwotnie wyznaczoną trasę o tyle nowa po zjechaniu z trasy wyznacza trasę alternatywną (testowałem to na części 500 km trasy, gdzie wybrałem dłuższą drogę a na dodatek jej fragment miał niższą kategorię drogi niż proponowana przez AM).
AM wypada rewelacyjnie.

Wszystkim proponuję zaczekać na oficjalny upgrade programu. Myślę, że z nową wersją programu wiele problemów zostanie rozwiązanych.
Tak było w moim przypadku.

Cytat: bler

Problem był zgłaszany supportowi, już dobre pare tygodni temu ale cos bez odzewu.

Mam nadzieję, że zgłaszałeś to supportowi Fortuny, a nie AutoMapy?

Automapy. Tak jak napisałem, nie miałem powodu podejrzewać odbiornika.

AutoMapa nie krzyczy ni z tego, ni z owego. Krzyczy wtedy, kiedy faktycznie zjechałeś, lub wtedy, gdy odchyłka pomiędzy faktycznie pokonywaną trasą i trasą zaplanowaną jest zbyt duża by zniwelowało ją przyciąganie do siatki dróg. Błędne wskazania odbiornika GPS są tego częstą przyczyną.

No właśnie sęk w tym, że krzyczy ni z tego ni z owego, bo ani z trasy nie zjeżdżam, ani nie ma specjalnych powodów do zasłonięcia satelitów.

Cytat: bler

No anyway, używałem pare razy destinatora 3, nie miał żadnych problemów. AM natomiast notorycznie to co wyżej, plus na przykład 15 sekund przerwy w wyświetlaniu aktualnej pozycji etc. etc.

Czy notorycznie oznacza, że zawsze tak miałeś, czy też "porobiło" Ci się tak od jakiegoś czasu i można byłoby się zastanowić co legło u przyczyny?

Od zmiany wersji programu na 3.6, jeśli chodzi o zjechanie z trasy. Na zaniki ciągłości odczytu sygnału nie zwracałem wcześniej uwagi.

Cytat: bler

GPS to Fortuna Clip-on BT. Czy ktoś może kiedyś doświadczył takich czarów? Ewentualnie, jak sprawdzić sam odbiornik GPS bez użycia AM, czy poprawnie odczytuje i przekazuje pozycję?

Możesz sprawdzić odbiornik przy pomocy VisualGPS:
http://www.pdaclub.pl/dl/file_view.php?f_id=187

Dzięki, zainstaluję i sprawdzę.

Clip-on ma wyjście do zewnętrznej anteny. I to jest IMHO najlepszy sposób na sprawdzenie czy to kwestia odbiornika, czy AM. Jeśli nie masz, pożycz, podłącz i wystaw zewnętrzną antenę na dach.

Używam zewnętrznej anteny. Czy bez, czy z anteną, czy w trybie XT czy ST, jest tak samo.

A na jakiej trasie Ci się to tak permanentnie zdarza?

A na jakiej trasie Ci się to tak permanentnie zdarza?

W-wa - Kraków i z powrotem. Sprawdzone także na pewnych odcinkach płatnej a4, s1 i a4 za Katowicami w strone Wrocławia, jednak nie tak często jak na E7 - dokładnie to między Kielcami a Radomiem.

PS. Teraz zauważylem dopiero, że Maap miał problemy na tym samym odcinku - widać są jakieś problemy w samych mapach, i używanie ich z niektórymi odbiornikami powoduje tzw. jaja.

A czy czasem nie zdarza się to na łączeniu map szczegółowych z ogolna Polska ?

Ja jadac od strony Katowic w kierunku Bielska, w miejscu gdzie konczy sie mapa GOP zawsze dokladnie w tym samym  miejscu dostaje komunikat ze zjechalem z trasy, po czym trasa oczywiscie begnie dalej ta samą drogą.

Wygląda to jakby nie pokrywaly sie "łączenia" map szegolowych z ogolna i w tym miejscy algorytm AM zbyt duża niedokladnosc obliczen traktuje jako zboczenie z trasy.

Nastepnym razem sprawdze dokladnie gdzie takie komunikaty wystepuja najczesciej, teraz pamietqam tylko ze jest tego sporo.Mysle, ze nie jest to wina gps-ow (zarowno jeden i drugi odbiornik sa bardzo czule), samochod mam wprawdzie francuski ale jest to hatchbeck wiec gps rzucam na tylna polke , tam mu nic nie przeszkadza

Claude, oddaję honor i uderzam się w piersi.

Musiałem wcześniej tego nie zauważać. Naprawdę bardzo szybko jeżdżę i przez takie miejsca widocznie "przelatywałem" nisko nad ziemią. Ponadto, 5550 dośc szybko przelicza korektę trasy, co dodatkowo mogło utrudnić mi zarejestrowanie tego faktu.

Pokonywałem dziś trasę Barlinek-Szczecin żoniną Ka-czuchą. Żona na siedzeniu pasażera, samochód jej, więc 120 km/h to max. Przy tym iPAQa miałem zamontowanego nad... kierownicą - nie ma lepszego miejsca na obserwację ekranu (za to nie widziałem zegarów).
GPS (CF-308) z zewnętrznym boosterem na dachu, więc sygnał b. dobry. I faktycznie... kiszka.

"Zjechałem z trasy" ładnych kilka razy, mimo że ślad nie odbiegał w ogóle lub znacząco od linii drogi.
Zdarzyło mi się w Mielęcinie, Nowielinie, Pyrzycach i w paru jeszcze innych miejscach.

Muszę dociec, co jest powodem tego babola.

Mogę tylko przywołać na koniec: "Błogosławieni ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli."

Ja juz sie pogodzilem z tym, ze am tak po prostu ma. Przyklad z dziasiaj. Trasa Katowice-Zabrze, calosc na mapie GOP. Gps Rikaline 6031-x7 - ciagle  pokazuje min 7 sat. i praktycznie przy kazdym skrecie kursor am wylatuje z trasy informujac "jestes ..." i laduje na sasiedniej ulicy. Wyznacza trase z sasiedniej ulicy i po chwili wraca we wlasciwe miejsce i ponownie wyznacza trase. Ilosc satelitow - ciagle 7. Wersja am - ostatnia oficjalna.

Moi - nie ma problemu , mnie nie zalezy aby wymyslac babole w AM.
A te komunikaty "zjechales z trasy" na szczescie generalnie pojawiaja sie na terenach nie miejskich, np.w Szczecinie wlasciwie to sie nie zdarza.Przy szybkiej jezdzie mozna tego faktycznie nie zauwazyc, ja ostatnio zaliczylem troche punktow karnych wiec jezdze wolniej

Spotkałem się z podobnym problemem z tym samym odbiornikiem (Fortuna ClipOn) z zewnętrzną anteną. Nagminne komunikaty "Zjechałeś z trasy" lub kursor podróżujący obok drogi, którą jadę. Problem występuje w różnych miejscach i to tak, że czasem jest, a innym razem nie. Support Automapy stwierdził, że to wina odbiornika i mam sobie zresetować odbiornik w takim przypadku. Niestety nie pomaga reset odbiornika, natomiast pomaga reset Automapy lub całego PDA. Czasem wystarczyło tylko palcem "przesunąć" trochę mapę na ekranie. Występowało to zarówno w wersji 3.6 jak i 3.7. Czekam na 3.8. Może to coś zmieni.

Jak to nie wystepuje w miastach???
Przeciez pisze, ze jade wylacznie na mapie GOP!!!
Jak widac z powyzszych postow, wystepuje to niezaleznie od modelu modulu Gps. Czy ktos, kto ma gps na kabelku, tez ma taki problem?

Oczywiście, że występuje w miastach. Właśnie w GOP mnie to zniszczyło, bo spieszyło mi się cholernie a ta franca w środku Gliwic za cholere nie chciała sie odnaleźć - mało brakowało, aby biedny, niczemu winien PDA oberwał (za to werbalnie oberwała Jadzia przez dobre 15 minut

tak Jadzia to sie nasłucha. Mnie wyprowadza z równowagi szukanie sygnału GPS przez PDA

Oczywiście, że występuje w miastach. Właśnie w GOP mnie to zniszczyło, bo spieszyło mi się cholernie a ta franca w środku Gliwic za cholere nie chciała sie odnaleźć - mało brakowało, aby biedny, niczemu winien PDA oberwał (za to werbalnie oberwała Jadzia przez dobre 15 minut

możesz podać konkretnie skąd dokąd trasa i którędy jechałeś??
może masz ślad??

Nie, z tej trasy śladu nie mam. Mam chyba jeszcze gdzieś ślad który wysyłałem automapie, ale na nim nic nie ma ciekawego.

W konfiguracji: MDA III + AMv.3.7 + uchwyt Arcona z wbudowanym GPS-em nie miałem takich problemó. Wczoraj przesiadłem się na HP 2750 + AMv.3.8 + w.wym. uchwyt i na odcinku Wawer - Bemowo (25km) takich komunikatów usłyszałem z 10.

A jak to zrobiłeś (tę zmianę MDA III -> 2750) - czy ten uchwyt Arkona jest uniwersalny i wystarczy podmienić kabelek (ze strony uchwytu) USB<->serial (ze strony PDA)?
Jeśli właśnie tak, to czy można łatwo dokupić różne typy kabelków, w zależności od używanego PDA?

W Warszawie, w Media Office gdzie kupowałem ten uchwyt mają również kabelki do większości palmtopów. Notabene kupowałem u nich też tego 2750 i kabelek dostałem jako bonus.