Po instalacje AM 6.5 zauważyłem, że coraz bardziej mi "przymula" i zaczęły pojawiać się problemy przy przeliczaniu tras (wolno oraz okazjonalnie zawieszanie się), a już próby zwiększenia pamięci na mapy i POI powodowały całkowite zawieszenia.
Od ponad 3 lat używam FS N560 do AM, który pierwotnie miał być organizatorem, a skończył jako PND. Wcześniej nie było problemów ze stabilności i prędkością, jedynie łapanie fix'a trwało w nieskończoność.
Ciekaw jestem Waszej opinii, czy warto zmieniać na co (NavRoad dostał dobre opinie, więc o nim myślę)?
Kluczowe kryteria dla mnie to:
- szybkość łapania fix'a. N560 jest słaby, bardzo słaby w porównaniu z wbudowana w aucie nawigacja!
- stabilność i szybkość wyliczania tras. Co mnie całkowicie konfunduje to że FS i NavRoad mają taką samą wielkość RAM=64MB, ale różne procesory FS=Intel PXA270 624 MHz, NavRoad=MTK, 468MH, czy to znaczy że FS jest szybszy?
- wielkość ekranu (tu oczywiste, że 5in jest lepsze, a 7in to chyba za dużo jak na przenośną nawigację)
A może polecacie inny PND do używania z AM?
Pozdrawiam