igotit... staraj się tak dalej, a będziesz mógł szukać tego wątku w śmietniku ...
Co masz na myśli pisząc o staraniach ? Założyłem wątek starając się rzeczowo opisać błąd w działaniu AM i spodziewając się, że albo uzyskam odpowiedź znaną bardziej doświadczonym użytkownikom, albo wspólnie jakieś rozwiązanie problemu wypracujemy.
Na postawione pytanie odpowiedziała grupa osób, które zetknęły się z problemem, co prawda nie znały jego rozwiązania, ale dostarczyły szeregu istotnych informacji, weryfikując moje spostrzeżenia:
1. problem jest rzeczywisty, a nie zmyślony przeze mnie.
2. problem występuje na wielu modelach telefonów, nie jest więc wynikiem złej konfiguracji czy uszkodzenia mojego aparatu.
3. problem występuje na AM 6.5.
4. problem występuje na legalnych instalacjach AM.
5. rozwiązanie problemu nie jest na tą chwilę znane pomocy technicznej ani Uczonym w Piśmie na tym forum
Wypowiedziała się też grupa osób, które również nie znały rozwiązania problemu, ale czuły nieprzepartą potrzebę wyrażenia się. Byli to :
- kol. ochkarol - nie zrozumiał natury problemu. Trudno. Zna za to
bon ton, uważa że wklejanie żartobliwych obrazków jest niemiłe. Nie ma nic przeciwko spamowaniu do obłędu.
- kol. grzemach - był ciekawy czy moje mapy są koszerne. No cóż. Ciekawość ludzka rzecz. Ja mógłbym zapytać czy robił to kiedyś ubrany tylko w perukę z warkoczami, z indyczym piórem wiecie gdzie. Ale nie pytam.
- kol. `mobik`- także nie zrozumiał na czym polega problem. Za to ma zdolności pozazmysłowe. Wie, że: A. nie raportowałem błędu w supporcie, B. moja AM koszerna nie jest.
- kol. AdamMie - to kolega, który używając przenośni dzwoni do ASO, kiedy złapie gumę. Nie sięga do bagażnika po klucze i zapas, tylko dzwoni do ASO i czeka tygodniami na poboczu. Kolega ten wyraża też opinię, że autorzy AM znają rozwiązanie problemu
(fałsz) oraz, że on sam go nie zna
(prawda).
- kol. RUKAT - ten wróży z nicków. Dzięki Ci Panie, że nie wybrałem nicka "ziutacosieniemyjenadole". Ponadto kolega ten, w którym podejrzenia niekoszerności budzi już sam fakt, że coś w AM nie działa (ponieważ "to czy AM jest na sterydach czy nie, ma niejednokrotnie wpływ na jej działanie") jest fajny i ma wariograf w oku. Jak mu napiszę, że mam legala, to da mi spokój i "po krzyku". Ludzki gość.
Reasumując : wątek ma dwie strony i ani jednej odpowiedzi choćby o włos zbliżającej go do rozwiązania, ja zaliczyłem ostrzeżenie za rzekome "sprowadzanie forum do poziomu Onetu oraz obrażanie Clubowiczów" a w moim odczuciu za to, że wdałem się w niepotrzebne dyskusje ze spamerami, tyle że starszymi stażem na forum.
To usuwaj Panie Administratorze ten daremny wątek, żaden z niego pożytek dla mnie ani dla społeczności.