Odpowiedzi do 4 postów powyżej.
To była moja pożegnalna instalacja AM na Windows Mobile, bo za 2 dni kończy mi się licencja. Następna już aAM. Co do aktualizacji, to też miałem takie zdanie, ale z racji końca licencji wziąłem laptopa na kwaterę i tam zrobiłem tą ostatnią instalację (którą na szczęście mogłem powtórzyć). Potem sprawdziłem aktualizacje przez AM i wybuchło. Wydaje mi się także, że instalator pod MS Windows kopiuje pliki dwukrotnie (przynajmniej tak raportował) podczas instalacji - przedtem chyba tak nie było. Do aktualizacji z urządzenia zachęciło mnie to, że jest to jedyny sposób dla aAM (tyle, że tam widać nazwę tego co można sobie zainstalować/zaktualizować) i u mnie to zadziałało dla 3GB map Europy.
Co do jazdy zagranicą w Austrii, Chorwacji, ... używałem opcji "szybka". Inne np. "optymalna" woziły mnie po polnych drogach np. w Austrii, bo są asfaltowe! Generalnie doświadczenie mam takie, że jeśli godzimy się na drogi płatne, to prowadzi OK. Dla omijania w Słowenii sam wyznaczałem ze 3 punkty "przez". Tam jest strasznie gęsta sieć lokalnych dróg wciągnięta do mapy.