To prawda, ślimaczy się jeśli odpalasz Ubuntu z SD czy USB. Jeśli z partycji na flashu, jest całkiem przyzwoicie. I to mimo że mmcblk3p6 (part. 14) sformatowałem w ext3 a nie w zalecanym szybszym nilfs2 (ot tak, dla "kompatybilności", wszystkie partycje są w ext3). Nawet taka "krówka" jak OpenOffice 3.2 wstała błyskawicznie.
Ubuntu na ac100 ma tą przewagę że daje normalną obsługę klawiatury, czyli polskie znaki z Alt. Na andku niestety jeszcze nie znalazłem, tylko androidowe dłuższe przytrzymanie klawisza a, l, c itd... To jest wygodne z taczskrinem, ale przy klawiaturze sprzętowej obsysa.