PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Android OS => Android - Ogólnie => Wątek zaczęty przez: fatal777 w Kwiecień 14, 2012, 19:03:12
-
Witam, ostatnio zastanawia mnie jedna(dziwna) rzecz. Otóż zauważyłem, że flashując Rom "powoli" tzn: po 1 odczekując chwilke przy bootowaniu na przeładowanie launchera, załadowanie sieci gsm. Po 2 odisntalowując niepotrzebne procesy poprzez Titanium backup czekając chwilke zanim usune dane - dopiero po informacji o usunięciu danych odisntalowując je, czekając aż sieć wi-fi złapie sygnał, wchodząc do Google play dopiero po kompletnym zainstalowaniu jednej apki biore się za drugą itp itd (tego "spowalniania" jest więcej). Po takim użytkowaniu nowego Romu zauważyłem, że mam troszkę większą ilość wolnego RAM-u, lepsze wyniki w benchmarkach i szybsze działanie systemu niż flashując Rom "na szybko" czyli nie czekając na nic. Troszkę mnie to dziwi i może to moje urojenia, ponieważ przy obu sposobach obchodzenia się z nowym Romem robie zupełnie to samo, tyle że raz szybciej, raz wolniej i nie wiem czy nie obciąża to jakoś telefonu czy coś w tym rodzaju. Mam nadzieje, że to jakiś przypadek a w rzeczywistości róznićy w wydajności itp nie ma i powiedzmy po kilku restartach dojde do takich samych wniosków. Może ktoś ma jakieś informacje na ten temat i mógłby mi odpowiedzieć czy po prostu się myle, a może jednak powinienem bardzo powoli obchodzić sięz nowo instalowanym Romem ? Z góry dziękuje za odpowiedzi (wiem, że cały temat może wydawać się śmieszny) ;)