Kilka dni temu, Microsoft poinformował na swoim blogu o pojawieniu się w App Store oraz Windows Phone Marketplace aplikacji klienckiej usługi SkyDrive. Pozwala ona uzyskać dostęp do plików zgromadzonych w naszej chmurze, udostępniać je znajomym lub współpracownikom (tylko do odczytu lub także z prawami edycji), podejrzeć, usuwać czy dodawać nowe. Aplikacja dla obu systemów jest dostępna także w języku polskim. Nie wiadomo także, czy udostępniony zostanie klient dla użytkowników Androida.

Jak sprawdza się omawiana aplika w pracy? Niestety kiepsko, przynajmniej w wersji dla systemu iOS (wydania dla WP7 nie mogę przetestować). Dlaczego? Można wybrać tylko jeden plik do wysłania na serwer. Brakuje także opcji otwierania dokumentów w zewnętrznych aplikacjach, jak np. Pages czy DocsToGo, co sprawia, że w celu jego otworzenia ze SkyDrive'a w celu edycji i tak będziemy zmuszeni do odwiedzenia mobilnej strony usługi w przeglądarce tak, jak dotychczas. Klient przyda się tak naprawdę jedynie do wysyłania pojedynczych obrazków (co można było zrobić przez komunikator Messenger) czy udostępniania bądź usuwania plików zgromadzonych w chmurze. Na dodatek aplikacja nie jest przystosowana do dużego ekranu iPada.

Klienty usługi SkyDrive dla obu systemów są dostępne za darmo w App Store oraz Windows Phone Marketplace.