Microsoft organizuje ostatnio sporo konferencji, ledwo skończyła się jedna dotycząca tabletów Surface, a już zaczęła się kolejna, tym razem o przyszłości mobilnych okienek. Tutaj jednak nie było już zaskoczenia i zgodnie z oczekiwaniami firma podzieliła się wybranymi informacjami o Windows Phone 8, o czym pisze Paul Thurott na swojej stronie (jest tu też trochę informacji, którymi Microsoft się jeszcze nie chwalił) czy Joe Belfiore na oficjalnym blogu Giganta z Redmond.

Największe zmiany zaszły pod maską. Nowe mobilne okienka działają teraz pod kontrolą tego samego jądra, co Windows RT (bazującego na tym z linii NT, które znaleźć można też w Windows XP czy 7). Dzięki tej zmianie, nowe smartfony z WP8 będą mogły posiadać wielordzeniowe procesory i normalną obsługę kart pamięci (nie będzie już cyrków z ich wymianą), a programiści nie będą mieli przeszkód w wykorzystywaniu w swoich programach natywnego kodu w językach C i C++ czy technologii DirectX. Pojawi się też wsparcie dla rozdzielczości ekranu 1280x720 i 1280x768 oraz technologii NFC (poza mobilnymi płatnościami czy odczytem danych z tagów NFC, będzie można również przesyłać dane pomiędzy urządzeniami z Windows Phone 8, Windows RT czy Windows 8. Nieco rozbudowane zostanie także multitasking - dojdzie możliwość trzymania w tle aplikacji korzystających z GPS. Niestety, tak znacząca zmiany oznaczają, że aplikacje pisane z myślą o WP8 nie będą działać na siódmej wersji mobilnych okienek oraz brak aktualizacji do Windows Phone 8 dla dostępnych już na rynku smartfonów. Ich właściciele otrzymają "na pocieszenie" system Windows Phone 7.8, o którym nieco później.

A co z nowościami dla zwykłego Kowalskiego? Poza większymi możliwościami aplikacji firm trzecich zyska więcej opcji dostosowania ekranu Start - teraz, kafelki będą mogły mieć trzy rozmiary - dwa znane z WP7 oraz jeden nowy, zajmujący ćwiartkę kwadratowego kafelka z siódmej wersji mobilnych okienek. Pojawi się też wsparcie dla technologii NFC i dzielenia się różnymi danymi z innymi urządzeniami działającymi pod kontrolą Windows Phone 8, Windows RT czy Windows 8. Odświeżona zostanie oczywiście wbudowana przeglądarka, która bazować ma na Internet Explorerze 10 oraz aplikacja aparatu. Zmiany zajść mają także w aplikacji kontaktów, która będzie wspierać RCS (Rich Communiacations Suite), co pozwoli jej inicjować rozmowy wprost z karty kontaktu w komunikatorach firm trzecich (jeśli tylko ich twórcy odpowiednio napiszą swoją aplikację) i mapach, które będą teraz korzystały z danych Nokii (dzięki czemu pojawi się funkcja nawigacji na wszystkich smartfonach, nie tylko tych od fińskiego producenta) oraz zyskają możliwość zapisu map w pamięci telefonu, aby do korzystania z nich nie było potrzebne połączenie z internetem. Wiadomo też, że Skype nie będzie wbudowany głęboko w system (nadal będzie zwykłą aplikacją, którą można usunąć) zyska jednak wsparcie

Oprócz tego, Windows Phone 8 zyska nowy hub - Portfel, w którym umieszczane będą podstawowe informacje o naszych środkach płatniczych oraz odnośniki do ich aplikacji klienckich. Wprowadzenie tej funkcji wiąże się również z nowym API, które pozwoli deweloperom na udostępnienie możliwości zakupu, np. dodatków czy wersji "Pro", bezpośrednio ze swojej aplikacji. Pojawią się także lepsze zabezpieczenia, np. zawsze działająca w tle funkcja szyfrowania całego urządzenia czy Secure Boot (ta druga niestety znacząco utrudni też tworzenie nieoficjalnych ROMów czy tworzenie portów nowszych wersji na niewspierane już urządzenia).

A co w takim razie znajdzie się w wersji 7.8 mobilnych okienek? Obecnie wiadomo jedynie, ze będzie ona zawierać odświeżony ekran Start i wbrew wcześniejszym plotkom nie przyniesie kompatybilności z aplikacjami pisanymi dla Windows Phone 8.