Razem z systemem iOS 5, Apple udostępniło Find My Friends. Jest to konkurencja dla programu Latitude od Google'a. Obie usługi pozwalają nam nieustannie (przynajmniej dopóki mamy połączenie z internetem) dzielić się naszym położeniem ze znajomymi (oczywiście tylko tymi, których zaakceptowaliśmy). Podobnie jak iBooks, Find My Friends nie jest wbudowane w system. Dzięki temu nie marnuje miejsca w pamięci, gdy nie używamy usługi, natomiast jeśli chcemy z niej korzystać, wystarczy zainstalować program z App Store. Oczywiście aplikacja, jak przystało na Apple, posiada bardzo ładny interfejs. Jest również przystosowana zarówno do ekranu iPhone’a i iPada.

Apple postanowiło nadać swojemu produktowi nieco bardziej społecznościowy charakter niż konkurencja. Jak to się objawia? Przede wszystkim możliwością tymczasowego udostępniania naszej lokalizacji znajomym (również tym nie będącym na naszej liście) przy okazji informowania o jakimś spotkaniu czy przyjęciu, na które chcemy ich zaprosić. Jedyną nieco denerwującą rzeczą przy wykorzystywaniu Find My Friends jako sieci społecznościowej jest to, że przy każdym uruchomieniu aplikacja prosi nas o podanie hasła. Jedynym sposobem aby pozbyć się tego, jest włączenie hasła przy odblokowywaniu samego urządzenia. Moim zdaniem Apple jest tutaj troszkę nadopiekuńcze.

Możemy też wyłączyć ciągle udostępnianie położenia przyjaciołom, wówczas inni będą mogli je zobaczyć tylko wtedy, gdy utworzymy wydarzenie, na które będą zaproszeni. Przy okazji oszczędzimy też trochę baterii. Tutaj Google Latitude wypada blado, gdyż pozwala jedynie dzielić się położeniem ze znajomymi i przeglądać informacje jak duże odległości już pokonaliśmy, nic poza tym. Usługa wyszukiwarkowego giganta ma jednak jeden plus - ma wersję w przeglądarce i jest dostępna na więcej niż jednej platformie. Natomiast produktu Apple'a mogą używać jedynie użytkownicy mobilnego sprzętu tej firmy. Co prawda zaproszenia są wysyłane mailem, jednak po kliknięciu na link, który w nich jest, zobaczymy jedynie stronę proszącą nas o instalację aplikacji na urządzeniu z iOS i zaakceptowanie w niej zaproszenia.

Apple chwali się, że Find My Friends można też zastosować jako narzędzie do monitorowania, gdzie przebywają nasze pociechy. A jak zabezpieczyć się przed wyłączeniem usługi lub usunięciem aplikacji przez dziecko? Wystarczy w ustawieniach ograniczeń włączyć specjalną opcję, pozwalającą zablokować wszelkie zmiany dotyczące Find My Friends (w tym usunięcie, wyłączenie udostępniania położenia programowi, itp.). Niestety, moim zdaniem blokuje za wiele, gdyż nie można też utworzyć tymczasowego wydarzenia, czy dodawać nowych znajomych. Więc jeśli dziecko (już nieco starsze) też samo korzysta z tej usługi, to od razu się połapie co jest grane.

Należy też dodać, że jest to dosyć drogie narzędzie. Dlaczego? Ponieważ oprócz iPhone'a z iOS5, musimy również sami zaopatrzyć się w jakieś urządzenie z tym system. Po co? Bo nie ma wersji w dostępnej przeglądarce, ani programu dla komputera. Dlatego uważam, że lepiej do tego celu nadaje się usługa Find My iPhone. Ją też można zabezpieczyć przed zmianami, a znacznie trudniej to zauważyć i jest też dostępna w przeglądarce.

Aplikacja Find My Friends jest dostępna za darmo w App Store. Wymaga posiadania konta iCloud oraz urządzenia z systemem iOS 5 lub nowszym.